5 sie 2014

haul: bourjois

W tym miesiącu postawiłam na kosmetyki Bourjois. I tak też obkupiłam swoją kosmetyczkę w podstawowe dla siebie kosmetyki.

1. PODKŁAD 123 PERFECT FOUND  53 LIGHT BEIGE,

2.  SYPKI PUDER MINERLANY 02 ROSY,

3. PUDER BRĄZUJĄCY DELICE DE POUDRE NR 52,

4. TUSZ BEAUTY FULL VOLUME CZARNY.

Podkład idealny jak dla mnie, pięknie kryje, matowi, trzyma się przez te 8 godzin w warunkach naprawdę trudnych, jedynie źle dobrałam kolor, a dokładniej o odcień za jasny, ale da się przeżyć wystarczy troszkę pudru brązującego i jest idealnie.

Puder sypki gramatura to aż 32g! Pojemniczek troszkę jak dla mnie niewygodny, ale przesypałam go sobie do pojemnika po Max Factor i jest idealnie! Z pojemnika Bourjois ciężko nabrać na pędzel, a gdy wstrząśniemy to jest za dużo pudru na zewnątrz.


Puder brązujący chocolate, zawsze używałam kulek brązujących Avon i myślałam, że nie ma nic lepszego, do póki nie odkryłam tego! Piękne pudełeczko, a w środku 4 kostki czekolady. Puder miał pachnieć czekoladą, ale ja tego jakoś nie czuję, ale pięknie się pędzlem rozprowadza i daje delikatny efekt podkreślenia kości policzkowych.

Tusz, akurat jak kiedyś pisałam nie mam problemu z rzęsami, ale wczoraj usłyszałam pytanie: "Masz swoje rzęsy czy sztuczne?" Ten tusz tak mi zagęścił moją sporą ilość rzęs, że wyglądały jak wachlarz.

W planach mam dokupić jeszcze 2 kredki z tej firmy: czarną i brązową, bo teraz zapomniałam...

A Wy co sądzicie o tych kosmetykach? Używałyście?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz