11 sie 2014

Postanowione

Gambia odpadła, ale nic straconego wybieramy się ponurkować gdzie indziej. A póki co w planach zamówienie kilku koszulek z motywem nurkowym. Jak zamówienie dojdzie do skutku i koszulki będą już w domu oczywiście pochwalę się tym co stworzyliśmy. 
Dziś w końcu dzień wolnego i odpoczynek od upałów, czas na kawusię. 
Czwartek nurkowy, piątek również jak tylko woda pozwoli zrobić kilka ujęć pojawią się one tutaj, bo ostatnio woda kwitnie i nic nie widać nawet wyciągniętej ręki przed sobą trzeba szukać wzrokiem, ale póki co wchodzę do wody po to by się uczyć, ponieważ to jak z prawem jazdy, instruktor nauczył nas podstaw a doskonalenie się w tym dopiero nas uczy jeździć, w tym przypadku pływać. A, że ja pływam w suchaczu, znaczy się uczę się tego, to mam nadzieję, że tam gdzie ciepło w piance pójdzie mi jak z płatka i zobaczę te kolorowe rybki, może znowu żółwia....




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz