O tym, że zakochana jestem po uszy w Chorwacji już pisałam, ale również kocham język chorwacki, tak więc postanowiłam pisać również o ich języku, słówka chorwackie itd :)
Chętni do nauki języka baaardzo podobnego do naszego? Ja baaardzo! Kto wie może kiedyś się przyda.
Chorwacki należy do grupy języków słowiańskich i po pewnym obyciu staje się bardzo
łatwy do zrozumienia. Czyta się mniej więcej tak, jak się pisze
(obowiązuje alfabet łaciński), polskie dwuznaki (rz, cz itp.) zostały zastąpione pojedynczymi znakami,
(np. ž, č). Istnieje grupa słów bez samogłosek, np. Krk (nazwa wyspy), Trst (Triest), vrh (wierch),
trg (plac) - na których jednak nie ma co łamać sobie języka, a należy czytać je po prostu jako kyrk,
tyrst, wyrh, tyrg.
Wiele słów jest podobnych lub przypomina słowa u nas już nie
używane. Są jednak i "pułapki"- trzeba uważać, gdyż nieraz identycznie
brzmiące słowo może znaczyć coś zupełnie odmiennego. Przykładowo, lepiej miesiące podawać liczbą
jako np. ósmy lub używać nazw wywodzących się z łaciny, gdyż w przeciwnym razie może dojść do fatalnych pomyłek.
Uwaga - pułapki! | ||||||||||||
|